Zwane po chińsku ‘pidan’ czyli skórnymi jajami.
Można je też gwoli ścisłości nazywać studniowymi jajami.
Tę popularną w wielu regionach Chin zakąskę na przykład pod wódkę przygotowuje się umieszczając na sto dni jaja na twardo w blaszanym pojemniku wypełnionym gliną niegaszonym wapnem, solą, liśćmi herbaty, łuskami ryżu.
Po szczelnym zamknięciu pojemnika dochodzi wewnątrz pojemnika do procesu gaszenia wapna, które najpierw nagrzewa się a potem staje się zimne.
Na skutek tego procesu białko staje się bursztynowo brązowe, a żółtko zielone.
Używane są też do leczenia chorych przez tradycyjną chińską medycynę.
W niektórych domach niczym w Europie sery lub wina są stuletnie jaja przechowywane przez kilka lat, temu to też zawdzięczają swoją nazwę.