Zobaczcie jak możemy w Chinach podziękować za coś gestem, bez słów.
Ten gest, który pokazują na zdjęciu dziewczynki, wiąże się z pewną historią z czasów chińskiego cesarstwa, kiedy to cesarz wyprawiał się w interior, aby przekonać się, co mówi o nim lud.
Z cesarzem podróżowali jego słudzy i kiedy dla niepoznaki cesarz nakładał im w domu bogatego chłopa do miseczek jedzenie, stukali dłońmi z podkurczonymi złączonymi palcami w stół symbolizując ukłon, który składaliby cesarzowi całym ciałem, gdyby nie musieli się ukrywać…
A przy okazji: dziękuję to po chińsku xiexie – czytamy “siesie”.