Poznań (w tradycyjnej polskiej restauracji)
– Co te zmieniaki takie rozgotowane?
– nie są rozgotowane, to puree, u nas tak się je właśnie podaje.
– Nie znacie się, uczcie się od Chińczyków gotować te wasze ziemniaki, wtedy będą dużo lepsze!
W chińskiej fabryce rowerów pod Koszalinem
– Ach, ci polscy robotnicy! Każe im się przyjść do pracy w weekend, nawet chce im się za to zapłacić, a ci protestują, że chcą mieć wtedy czas dla rodziny! W głowie im się poprzewracało. Do Chin by przyjechali, to by zobaczyli jak powinno się pracować!
Fragment książki “Puka w Chinach” – autor: Agnieszka Putkiewicz
Wydawnictwo: Smok i Feniks, Retro-Art, Warszawa 2010